City breaks, czyli weekendowe wypady do miasta

City breaks, czyli weekendowe wypady do miasta

Turystyka zagraniczna to nie tylko jedno- lub dwutygodniowe wyjazdy do ciepłych krajów. W czasach, gdy żyje się szybko i intensywnie, wiele osób nie ma czasu na tak długie wakacje. Alternatywą dla nich są tak zwane city breaks – krótkie wypady do największych europejskich miast. To forma spędzania wolnego czasu popularna szczególnie wśród młodych osób. Takie podróżowanie stało się szczególnie łatwe od czasu wejścia na rynek tanich linii lotniczych. Dzięki ich ofercie można łatwo i szybko dolecieć z Polski między innymi do Londynu, Paryża, Barcelony czy Rzymu, a właśnie te miasta są najczęstszymi wyborami miłośników city breaks. Pobyt od piątku do poniedziałku nie wystarczy, by poznać wszystkie atrakcje miasta, ale pozwoli zwiedzić najważniejsze zabytki i – co najważniejsze – poczuć wyjątkową atmosferę. City break nie musi polegać wyłącznie na zwiedzaniu. To także okazja do zakupów w sklepach sieci, których nie ma jeszcze w Polsce. Właśnie dlatego największą popularnością cieszą się wyjazdy w czasie sezonowych wyprzedaży. Londyn czy Paryż to miasta, które pretendują do stolic światowej mody, dlatego miłośnicy najnowszych trendów buszują wówczas po galeriach handlowych czy butikach. Kilkudniowy pobyt pozwala także zapoznać się z oryginalną lokalną kuchnią i poznać życie nocne w mieście.

Podróże i zwiedzanie to dla mnie odskocznia od szarej rzeczywistości. Jako podróżnik poświęcam każdą wolną chwilę na zagłębianie się w fachową literaturę z dziedziny turystyki co daje mi później wspaniałe możliwości badania i podziwiania mojego celu podróży. Bliskie mojemu sercu są w szczególności rejony bardzo rzadko uczęszczane przez turystów - niezbadane czy też zapomniane zakątki zawsze wzbudzają moją ciekawość. Zachęcam wszystkich do podróży, gdyż to one poszerzają nasze horyzonty, zmieniają tok myślenia i pozwalają zobaczyć świat z innej perspektywy.